Niech żyje bal!

Co to był za bal! Zwierząt całe mnóstwo! Myszy, koty, wiewiórka i biedronka, dinozaur, Kubuś Puchatek, łabędź, tygrys, sowa, niedźwiedź polarny, jaskółka, lew, sowa.



Smutkowa koperta zaklejona.

Kiedyś wielu ludzi w Polsce rozpoczynało pracę o 6 rano. Szczególnie zmianowcy. Próbowałam tego przez ostatni tydzień. Polecam i nie. Puste ulice, puste prawie tramwaje, cisza, spokój, oświetlony pegaz z dachu Opery przygląda się temu co w dole. Ale tak szybko wieczorem pędzę do łóżka.



tęsknoty wiosenne

Ranek w Centrum miasta bywa zaskakująco piękny. Szczególnie, gdy budzi się dzień i słonko wstaje pomiędzy budynkami. Jadąc 14-stką do pracy przyglądam się księżycowi, który dziś w pełni na nocnym niebie. Taki sam księżyc choć zimniejszy, ale bliższy zarazem, widuję w Bielicach.