Historia Nicka – bez rąk, bez nóg – to dla mnie historia zwyczajnego człowieka, który przeszedł długą i trudną drogę. Nick mnie przekonuje nie słowami, ale tym co robi i jak robi. Żyje. Mimo braków. Mimo „dziwności”. Mimo wszystko. Nick jest bohaterem, tak jak każdy kto podjął się biec w sztafecie życia pomimo bólu straty, niedomagań własnego ciała, samotności, zniechęcenia, smutku, braku pieniędzy, nieprzychylnych osób wokół. Continue reading “Jesteś, żyjesz – cieszę się!” »
Miesiąc: kwiecień 2015
Zwycięstwo różne ma odcienie
„Bo w życiu nie chodzi o show, ale o prawdę, im cięższa jest walka tym wspanialsze zwycięstwo”.
Zbieram tutaj „dowody” na to, że warto się trudzić, że warto od siebie wymagać.
I wracam, gdy sił mi brak.
ograniczenia mam w głowie
I jeszcze jedna myśl z tego pełnego myśli dnia:
mam (i Ty również masz) w sobie wszystko, co potrzebne do zmiany, do bycia szczęśliwym, do spełnienia i realizacji swojego powołania, zamierzeń, wewnętrznych pragnień. Ograniczenia są w głowie. Tylko tam.
Dlatego tak bardzo trzeba o nią dbać. Bardzo.
A jeśli myślę (myślisz), że jednak nie masz w sobie – to spójrz dokoła i znajdź ludzi, którzy Ci to powiedzą, którzy mają to wypisane na twarzy, którzy uśmiechają się do Ciebie, którzy pomogą.
Żyję po to, aby być szczęśliwym i spełnionym człowiekiem, a droga do tego prowadzi przez codziennie pokonywać swoich ograniczeń i spoglądanie na siebie i innych z miłością.
Dobranoc 🙂
jestem kobietą, jestem matką, daję życie
Ludzi robią takie świetne.
Kobiety fotografują.
No to kto jedzie ze mną do Krakowa – miejsce na 3 osoby się znajdzie 🙂
Projekt >>> JESTEM KOBIETĄ, JESTEM MATKĄ, DAJĘ ŻYCIE
świetować życie – codziennie
Dostałam dziś od przyjaciela.
Muszę się podzielić.
Bo to takie bardzo pozytywne.
Dające kopa.
W czasie, gdy mówi się nam, że dziecko zdrowe to kłopot, a chore to uwiązanie.
W czasie, kiedy zaczynamy się klonować, i uprawomocniać zabijanie.
W czasie, kiedy do mojej głowy trafiają smutne myśli, że sobie nie poradzę, że świat sprzysięga się przeciwko mnie. Continue reading “świetować życie – codziennie” »