Najwspanialsi nauczyciele, dorośli, których zapamiętałam z jednego powodu. I to nie było to, co mieli do powiedzenia. Choć jeśli mówili ciekawie i z pasją to porywali myśli. Najwspanialsi ludzie, którzy mnie czegoś nauczyli to przede wszystkim Ci, którzy słuchali, przytulili, rozumieli, pokazywali kierunek, wierzyli, że dam radę.