Orzechy

Łupaliśmy orzechy.
Na makiełki.
Starym „łupaczem do orzechów” z domu w kamienicy na Wildzie.

I po raz kolejny w tym grudniu przychodzi do mnie Tato.
I łupiemy razem orzechy. On tylko na to ma siły.

Ostatnie Święta razem tu na ziemi.
Sześć lat mija.

I babcia do mnie również przychodzi.
Kiedy kompot z suszu przygotowuję.
Próbujemy we dwie.
Mam nadzieję, że Ci smakuje…

Żyję. Idę. Wspominam. Ocieram łzę. Idę dalej.
I dziękuję. Za obecność.

_IGP3209

Mój czas dla Ciebie synku, córko

Czas. Najcenniejsze co mogę Ci dać, to mój czas.
Mój Synku, moja Córko.
Wspólne śniadania, kolacje.
Czytanie bajek. Wędrówki. Spacery. Zakupy.
Słuchanie jak opowiadasz o pani zimie, kartkówce z historii i pysznym obiedzie w szkole.
Mój czas dla Ciebie i z Tobą, to skafander ochronny, abyś mógł pełen wiary i nadziei ruszyć w świat.
Abyś umiał kochać. Dawać i przyjmować. Abyś wierzył w siebie. Continue reading “Mój czas dla Ciebie synku, córko” »