odrobina dziecięcej naiwności

Zaufanie. Ufność. Ostatnio myślę sporo o potrzebie bycia pod opieką Kogoś, kto ogarnia wszystkie moje sprawy. Od blisko 10 lat staram się zapanować nad całym swoim życiem, przewidzieć większość możliwych zdarzeń. Od czasu operacji Marty. Od tego momentu, kiedy w życiu moim nastąpił przełom. Zmiana, której nic nie przepowiadało.  Continue reading “odrobina dziecięcej naiwności” »

idzie nowe

Koniec kwietnia. Piękna wiosna wokół. Mnóstwo zapachów – zarówno w okolicach 6 rano na trasie rowerowej, a jeszcze bardziej pod wieczór. Bez już zakwitł, niedługo czas będzie na akację. Uwielbiam wiosnę. Ta pobudka w przyrodzie ładuje moje akumulatory. I tak bardzo bardzo bardzo się cieszę, że śmigam codziennie rowerem tych kilkanaście kilometrów i mogę oglądać, wąchać i chłonąć świat i życie dokoła.  Continue reading “idzie nowe” »

Pomysłowe mamy

„Jesteś przecież przedsiębiorczą mamą” – powiedziała mi ostatnio Magda zapraszając do podzielenia się wiedzą i doświadczeniem w temacie obsługi Klienta. Ha! Nigdy tak o sobie nie pomyślałam. I nadal nie myślę. Ale zaciekawiło mnie jak sprawa układa się w mojej głowie. Przedsiębiorczość kojarzyła mi się do niedawna z przedmiotem na studiach ;). Od niedawna zyskuje w moich oczach praktyczny wymiar. Continue reading “Pomysłowe mamy” »