A no właśnie – nie jedna z nas – nie jeden również zadawał sobie pewnie rankiem takie pytanie. Ja również. Do tego jeszcze, aby zdrowie odzyskać muszę zrezygnować na dobry początek z nabiału i pszenicy. Czy jest to możliwe??? – no właśnie – powiedzcie mi o waszych śniadaniach, ja powiem o swoich, może jakaś kolacja czy obiad też zawita na bloga, którego otwieram niniejszym, wszem i wobec to ogłaszając :). Dla wszystkich, którzy mają ochotę czytać, ale także pisać powstaje CoDziśJemy. Zapraszam wszystkich do czytania i pisania na temat jedzenia* – tego domowego, zupełnie codziennego. Niech miejsce to będzie inspiracją dla wielu – dla mnie na pewno!
* gdyby kto miał ochotę pisać – zapraszam na maila 🙂