Dziś, ale 14 lat temu obudziłam się w nowej rzeczywistości.
Od tamtego dnia staram się nie tyle równać krok, co wyczuwać, rozumieć … kochać.
Jak to śpiewa Mieczu: obmapywanie naszych zalet i wad; mapa jest coraz bogatsza.
Ale żeby to było łatwe – nie powiem.
Ale warto.
Jakbyś powiedziała, że to łatwe, nikt rozsądny by Ci nie uwierzył.
A tak – brzmi prawdziwie.
Moc serdeczności dla Jaskoolki i Jaskoola 🙂