Nie ma dzieci – są ludzie

Janusz Korczak w mojej głowie.
Nie ma dzieci. Są ludzie.
Jak dobrze, że zostały mi jeszcze nie-takie-znowu-resztki wyobraźni. Moje oczy potrafią jeszcze dostrzegać rzeczy, których nie widać „gołym okiem” (a może gołym właśnie widać???).
Tylko czasami mam już od dorosłości skostniałe stawy i brak dystansu do siebie samej, i świata.
Refleksja – fleksja – flesz. Moja dojrzałość przeglada się w dziecięcym sercu.
Czasami kiepsko wypadam.
Ale nie staram.
Być „wystarczająca” i szczera.

Autor

Jaskóła

Cóż można powiedzieć o Jaskółce - że czarny sztylet, że ruchliwa, uśmiechnięta i ... żywa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.