Na Rynku w Krakowie w ostatnią cudownie słoneczną sobotę kwietnia spotkałam na Krakowskim Rynku inne ptaki i zostałam z nimi sfotografowana.
To był piękny czas – jeden dzień w Krakowie – tyle wrażeń, tyle słońca i trochę zdjęć. Taki błogi spokój i wiosenna furia radości.