Zuza i Kacper szczęśliwie są już po drugiej stronie brzucha 🙂
A mnie cieszy fakt, że czasami udaje mi się chwycić chwilę – jak ta,
kiedy to w letni dzionek dziewczyny rozmawiały o wielkości maluchów pod ich sercem:
Zuza i Kacper szczęśliwie są już po drugiej stronie brzucha 🙂
A mnie cieszy fakt, że czasami udaje mi się chwycić chwilę – jak ta,
kiedy to w letni dzionek dziewczyny rozmawiały o wielkości maluchów pod ich sercem:
śliczności 🙂 nie znam mamy Zuzy, ale i tak bardzo się cieszę i gratuluję!