staropolski

a co tam, spróbuję:
Piernik Staropolski wg przepisu od Pani Doroty

kto nie próbuje, ten nie wie (i nie je)
jeszcze tylko powidła takie prawdziwe muszę zdobyć*

ostatnio niewiele piekę i potem taka nerwowa chodzę,
bo nie o cukier tu chodzi tylko o tworzenie

twórczy niepokój jest we mnie, a w kuchni mnie mało
może gdzieś indziej ta twórczość ma się przejawić
oby 🙂

* zamarzyły mi się Baśkowe powidła 🙂

Autor

Jaskóła

Cóż można powiedzieć o Jaskółce - że czarny sztylet, że ruchliwa, uśmiechnięta i ... żywa.

5 myśli w temacie “staropolski”

  1. Zamienię słoiczek domowego dżemu malinowego z wanilią (bez sztucznych dodatków!) na kawałek piernika do spróbowania. Nada się? 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.