Tajemna księga

Korytarz, pomarańczowa, a może ruda wykładzina, słoneczne marcowe przedpołudnie, rozmowa. I nagle – czuję to dokładnie – otwierają się kolejne drzwi i jesteśmy bliżej siebie, bliskie sobie. Nie mieści się w słowach to, co wówczas zagościło w sercu. Wielka radość. Doświadczenie zbliżenia, wspólnoty myśli, wsparcia niewerbalnego, duchowego. Majewka – tajemna księga. Dziękuję za chwilę, bardzo to ważne i cenne, jak bursztyn, który znajduje się na plaży pomiędzy wieloma kamieniami. A Rysiek śpiewał „W życiu piękne są tylko chwile (…)” i miał rację.

Autor

Jaskóła

Cóż można powiedzieć o Jaskółce - że czarny sztylet, że ruchliwa, uśmiechnięta i ... żywa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.