w każdym położeniu

Wielką zajętą jest umieć zaufać w każdym położeniu, nawet tym najgorszym, nawet kiedy dopada cię dół, bo jesteś masakrycznie zmęczony, bez nadziei na sen, kiedy rokowania są niepomyślne, żeby nie napisać złe.Sztuką jest w takim momencie powiedzieć „będzie, co ma być” i dalej robić swoje.
Jestem ze Staszkiem w szpitalu. Oddział zapełniony chorymi maluchami. Tyle trosk ile dzieci. Staszek z podejrzeniem zapalenia opon mózgowych. I w myślach tłucze mi się jedno słowo „zaufaj”. Walczę z samą sobą i z gonitwą myśli w głowie. Ale kiedy powiem w duchu, że zrobiłam co mogłam i teraz to, co będzie, nie ode mnie zależy, wówczas czuję ulgę, spokój, przekonana, że ktoś nade mną czuwa, że świat patrzy na moje zmagania życzliwie. Amen

Autor

Jaskóła

Cóż można powiedzieć o Jaskółce - że czarny sztylet, że ruchliwa, uśmiechnięta i ... żywa.

2 myśli w temacie “w każdym położeniu”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.