… ze śliwkami i sercem

Wracamy z Krakowa. Jest już po 22. Dzieci od progu w podskokach rzucają się nam na szyje. Hmmmm … Czuję wspaniały zapach placka – pysznego placka. Uwaga! Niespodzianka – są obrazki narysowane przez Tymcia i Martę i jest … cudownie pyszny placek ze śliwkami. Sami upiekli z pomocą Cioci Marty. A Tymek jeszcze surówkę w przedszkolu zrobił z marchewki i jabłka. A placek zapamiętam na długo. I wcale nie dlatego, że był smaczny, ale z uwagi na ręce, które go zrobiły i całe uczucie prawie namacalnie wyczuwalne w każdym kawałku.

Autor

Jaskóła

Cóż można powiedzieć o Jaskółce - że czarny sztylet, że ruchliwa, uśmiechnięta i ... żywa.

3 myśli w temacie “… ze śliwkami i sercem”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.