Przeskocz do treści
Nie-co-Dziennik mej podróży

Nie-co-Dziennik mej podróży

Jaskółkowe myśli, które nie mieszczą się w głowie, a zmieściły się w słowie

Szukaj na stronie

Słów parę o mnie

  • Jaskoolka – Jaskóła … Ja

Archiwalium

  • luty 2022 (1)
  • styczeń 2021 (2)
  • listopad 2020 (1)
  • październik 2020 (3)
  • sierpień 2020 (1)
  • czerwiec 2020 (1)
  • maj 2020 (3)
  • kwiecień 2020 (8)
  • marzec 2020 (4)
  • październik 2019 (1)
  • wrzesień 2019 (2)
  • czerwiec 2019 (1)
  • maj 2019 (1)
  • marzec 2019 (3)
  • luty 2019 (1)
  • styczeń 2019 (1)
  • grudzień 2018 (2)
  • październik 2018 (1)
  • wrzesień 2018 (2)
  • czerwiec 2018 (1)
  • maj 2018 (1)
  • marzec 2018 (2)
  • grudzień 2017 (2)
  • listopad 2017 (6)
  • październik 2017 (1)
  • lipiec 2017 (7)
  • kwiecień 2017 (2)
  • marzec 2017 (3)
  • luty 2017 (5)
  • styczeń 2017 (3)
  • grudzień 2016 (3)
  • październik 2016 (1)
  • wrzesień 2016 (1)
  • lipiec 2016 (4)
  • czerwiec 2016 (1)
  • maj 2016 (8)
  • marzec 2016 (5)
  • luty 2016 (5)
  • styczeń 2016 (1)
  • grudzień 2015 (4)
  • listopad 2015 (2)
  • październik 2015 (4)
  • wrzesień 2015 (6)
  • sierpień 2015 (1)
  • lipiec 2015 (2)
  • czerwiec 2015 (3)
  • maj 2015 (1)
  • kwiecień 2015 (5)
  • luty 2015 (7)
  • styczeń 2015 (4)
  • grudzień 2014 (3)
  • listopad 2014 (3)
  • październik 2014 (4)
  • wrzesień 2014 (5)
  • sierpień 2014 (1)
  • lipiec 2014 (6)
  • czerwiec 2014 (7)
  • maj 2014 (8)
  • kwiecień 2014 (10)
  • marzec 2014 (10)
  • luty 2014 (5)
  • styczeń 2014 (7)
  • grudzień 2013 (5)
  • listopad 2013 (9)
  • październik 2013 (9)
  • wrzesień 2013 (6)
  • sierpień 2013 (2)
  • lipiec 2013 (5)
  • czerwiec 2013 (2)
  • maj 2013 (13)
  • kwiecień 2013 (8)
  • marzec 2013 (3)
  • luty 2013 (5)
  • styczeń 2013 (5)
  • grudzień 2012 (11)
  • listopad 2012 (7)
  • październik 2012 (11)
  • wrzesień 2012 (9)
  • sierpień 2012 (7)
  • lipiec 2012 (6)
  • czerwiec 2012 (7)
  • maj 2012 (10)
  • kwiecień 2012 (11)
  • marzec 2012 (7)
  • luty 2012 (9)
  • styczeń 2012 (12)
  • grudzień 2011 (24)
  • listopad 2011 (8)
  • październik 2011 (6)
  • wrzesień 2011 (10)
  • sierpień 2011 (14)
  • lipiec 2011 (9)
  • czerwiec 2011 (6)
  • maj 2011 (15)
  • kwiecień 2011 (12)
  • marzec 2011 (12)
  • luty 2011 (7)
  • styczeń 2011 (5)
  • grudzień 2010 (11)
  • listopad 2010 (7)
  • październik 2010 (11)
  • wrzesień 2010 (7)
  • sierpień 2010 (4)
  • lipiec 2010 (13)
  • czerwiec 2010 (11)
  • maj 2010 (14)
  • kwiecień 2010 (11)
  • marzec 2010 (4)
  • luty 2010 (11)
  • styczeń 2010 (11)
  • grudzień 2009 (26)
  • listopad 2009 (6)
  • październik 2009 (12)
  • wrzesień 2009 (8)
  • sierpień 2009 (2)
  • lipiec 2009 (11)
  • czerwiec 2009 (5)
  • kwiecień 2009 (3)
  • marzec 2009 (3)
  • luty 2009 (3)
  • styczeń 2009 (4)
  • grudzień 2008 (4)
  • listopad 2008 (5)
  • październik 2008 (4)
  • wrzesień 2008 (5)
  • sierpień 2008 (2)
  • lipiec 2008 (5)
  • czerwiec 2008 (3)
  • maj 2008 (3)
  • kwiecień 2008 (3)
  • marzec 2008 (9)
  • luty 2008 (5)
  • styczeń 2008 (9)

Linki

  • Ananas plastry
  • Azja Ani i Krzycha
  • Blog Jascoola
  • Galeria Ani
  • Kalarepka
  • Księgarnia muzyczna
  • małeBe
  • Michellkowy schowek
  • Misja Tanzania
  • Projekt: Jestem Kobietą
  • Przystań Jaskolów
  • Rocznik 2004
  • Rocznik 2005
  • Rocznik 2006
  • Rocznik 2007
  • Sklep gitarowy
  • Song of Songs
  • Wu Wei … O Zuzce
  • Zorkownia

Szukaj po

  • domowe
  • dziecięce
  • inności
  • książkowe
  • moje
  • muzyczne
  • podróżne
  • rozmyślania

Miesiąc: kwiecień 2008

Moje słodko-kwaśne życie

Porannie: rower i Rusałka w cudnych barwach wiosennego słonka. Continue reading “Moje słodko-kwaśne życie” »

Opublikowano 24 kwietnia 200824 kwietnia 2008Kategorie moje1 komentarz do Moje słodko-kwaśne życie

21 gram …

Jesteś odpowiedzialny za to, co oswoiłeś. Zbyt wiele emocji, myśli, uczuć od razu … Continue reading “21 gram …” »

Opublikowano 20 kwietnia 200820 kwietnia 2008Kategorie moje1 komentarz do 21 gram …

pchnięta do nowego

Z dobrymi ludźmi trudno się rozstawać… tak, jak z dobrym czasem, czy dobrą książką. Przyszłość bez nich wydaje się szara, trochę nijaka, niepewna. Ale dobro Continue reading “pchnięta do nowego” »

Opublikowano 15 kwietnia 200815 kwietnia 2008Kategorie inności1 komentarz do pchnięta do nowego
Dumnie wspierane przez WordPressa