czy można ciągle trzymać fason? wkładać kolejne maski?
można, ale to męczące;
prawda o mnie i o Tobie jest bardziej interesująca i cenna,
bo nawet słabość, łzy, smutek, cierpienie, które odsłaniam, odsłaniasz jest więcej warte, niż najpiękniejsza maska;
uwalnia, oczyszcza, pozawala głęboko odetchnąć;
dobrze jest spotkać się przy kuchennym stole z kubkiem wieczornej kawy w dłoni;
spotkać się zwyczajnie i „bez makijażu”;
a wszystko oplata delikatny zapach pomarańczy;
dziękuję 🙂