31 stycznia, 2014 - Napisane przez Jaskóła- 0 Komentarzy
Odeszła na miesiąc przed dziewięćdziesiątymi urodzinami. W spokoju, pokoju. Przytulona do mamy (a to takie ważne!). Pisałam o Babci tak niedawno. Dołączyła po 13 latach do Dziadka. Do Tatki i Rysia. Babci Marysi. Natalii. Cioci Gosi. Mamy Asi. I wielu innych. Zostawiła masę wspomnień – od jajka gotowanego, które zawsze dla mnie miała kiedy podróżowaliśmy […]
30 stycznia, 2014 - Napisane przez Jaskóła- 1 Komentarz
Dzięki Natalii Niemen udało mi się wreszcie dotrzeć do piosenki, którą wyśpiewuję dla Tatki. Natalia przełożyła ją na język polski i zaśpiewała również dla swojego Taty.
16 stycznia, 2014 - Napisane przez Jaskóła- 0 Komentarzy
Oglądam magiczne zdjęcia. I z każdym kolejnym wzruszam się bardziej i bardziej. I łapię myśl o tym, że czas w którym wyszłam za Krzycha, a potem urodziły się nasze dzieci, splata się z tym, w którym chciałabym również realizować swoje marzenia, realizować siebie. I ta realizacja nie wiąże się ściśle z domem, macierzyństwem, kuchnią. I […]
8 stycznia, 2014 - Napisane przez Jaskóła- 4 komentarze
Wielość zdarzeń – jeden dzień. Rankiem w drodze do pracy słyszę wyraźnie delikatny i piękny śpiew słowika. To pozytywnie nastraja, ale wywołuje też zdziwienie – wszak mamy styczeń!
5 stycznia, 2014 - Napisane przez Jaskóła- 1 Komentarz
Tak wiele wspomnień w jej głowie. Niektóre jaskrawe i nadal bolą lub cieszą. Inne wyblakłe, takie zamazane jakieś. „Czy jesteś zadowolona ze swojego życia, czy zmieniłabyś coś?” – luźno rzucam pytanie, które przyszło mi do głowy dzień wcześniej. Chwila zastanowienia – „Nie, raczej nie. W Jurka musiałam włożyć najwięcej pracy. A Roman był zawsze taki […]
4 stycznia, 2014 - Napisane przez Jaskóła- 2 komentarze
Oj tak, nasza jaskółowa strona zyskuje nieco odmienione oblicze. A mnie się gęba uśmiecha coraz szerzej, bo doczekałam się tej chwili. Kawałek pracy – ale nie aż taki wielki jakiego się spodziewałam. Dobrze widzieć jej efekty.
1 stycznia, 2014 - Napisane przez Jaskóła- 0 Komentarzy
na pewno idzie nowe i życzenia koniecznie wypowiadam: wiary, odwagi, miłości no to teraz idę spać, a potem zabieram się za spełnianie życzeń chcę zdążyć do 2015 🙂