Oswojony przez śmierć

Rocznica śmierci Babci. Ona jest tu gdzieś. Obok. Wspominam ją ostatnio często. Przez sytuacje, rzeczy, słowa i gesty.



strach i … ja

Nie bać się świata. Nawet tego, co z szafy wychodzi po 2 w nocy. I tego co we mnie samej siedzi, licha jednego paskudnego, też się nie bać. Nie bój się, nie lękaj się. Codziennie na nowo w życie wchodzić. Optymizm pielęgnować i dobre myśli. Złych głosów i myśli nie słuchać zbyt wiele. Przeminą.



Światło w mroku

„Najważniejsze to zwalczyć w sobie lęk przed własnym światłem, własną siłą. Świat nie rośnie w siłę, kiedy ukrywasz swoją wartość. Twój sukces służy wszystkim ludziom.” Regina Brett Boję się tego, co we mnie – i nie chodzi tu o złe, ale o dobre. Boję się wysiłku jaki będzie konieczny, aby pozwolić temu światłu zaświecić i […]



uważność – na Nowy Rok

Noworoczne przemyślenia. Kilka podsumowań. Przełom roku temu sprzyja. Ale dziś nie o tym, albo i o tym, ale nie wprost. Do wejścia z nadzieją w ten rok przekonały mnie pewne życzenia. Tkwiłam w błogiej nieświadomości, nie wiedząc jak bardzo właśnie takie słowa były mi potrzebne, dopóki ich nie przeczytałam.