Lizbona

Na początku była Siesta słuchana na popołudniowej zmianie, potem zakochałam się w dźwiękach Sombremesy JO. I tak zasłuchana przeczytałam Muzykę moich ulic. A wszystko to zaprowadziło mnie i Jaskóła (!) w wąskie uliczki Alfamy, Mourarii, Bairro Alto i rozległe nabrzeże Tagu w Belem. Przemierzyliśmy pół Lizbony w tramwaju linii 28, zjedliśmy rybkę w Tabernie w […]



Czerwone dachy Alfamy

Pragnienie zobaczenia Lizbony przyszło do mnie z kolejną płytą Jo. Nie każdą jestem w stanie słuchać. Już nie. Sombremesa jednak trafiła prosto do serca i tam została. Potem przeszłam ulicami Lizbony widzianej oczyma Marcina Kydryńskiego, aby dotrzeć do swojego spotkania ze stolicą Portugalii. To podróż wyjątkowa, pełna gwaru miasta i jednocześnie jego ciszy otoczonej praniem […]



odwaga

Mieć odwagę podjąć właściwą decyzję. Uwielbiam czytać o kobietach, które zmieniają bieg historii, bo mają odwagę działać zgodnie z przekonaniami. To daje mi siłę w mojej codzienności. Moje życie bowiem, to największe wyzwanie, jakie mnie spotyka. Podejmuję je codziennie. Mniej lub bardziej świadomie. I to, że jestem kobietą nie dyskwalifikuje mnie w żadnej dziedzinie od […]