Dzieci. Są mi dane. Każde inne. Każde niepowtarzalne.
Dzieci. Są mi zadane. To jedno z trzech najważniejszych i najtrudniejszych zadań do odrobienia – wychowanie, kochanie, pielęgnowanie.
Przypatrywać się jak wzrastają, rozkwitają.
Pomagać.
Być.
Wspierać.
I nie zwariować. Nie zatracić siebie.
Bo tylko siebie – prawdziwego, pełnego życia i pasji – mogę przekazać dzieciom.