Dotknął mnie kiedyś niepostrzeżenie jeden bieszczadzki anioł i zaraził miłością do gór i wędrówki. Kłopot w tym, że zniknął, musnął skrzydłem i zniknął. Miłość pozostała. Continue reading “bieszczadzkie anioły” »
Miesiąc: sierpień 2008
muzycznie
Choć większość marzeń noszę w głowie i w sercu Continue reading “muzycznie” »