bieszczadzkie anioły
Dotknął mnie kiedyś niepostrzeżenie jeden bieszczadzki anioł i zaraził miłością do gór i wędrówki. Kłopot w tym, że zniknął, musnął skrzydłem i zniknął. Miłość pozostała.
Dotknął mnie kiedyś niepostrzeżenie jeden bieszczadzki anioł i zaraził miłością do gór i wędrówki. Kłopot w tym, że zniknął, musnął skrzydłem i zniknął. Miłość pozostała.