Ranek pełen emocji. Staszek pasowany był na przedszkolaka 🙂
Szalenie się wzruszam. Jak na niego patrzę – prawie zawsze.
Spełnione marzenie – to po pierwsze.Zaskakujący wciąż rozwój, który śledzę czasami bardziej, czasami mniej.
Burza loków. Powalający uśmiech. Nowa jakość wprowadzana do naszego domu.
Zawsze wiedziałam, że jest wspaniały:) Miałam przyjemność pobyć z tym cudownym chłopcem i wspominać to zawsze będę z wielkim sentymentem:)Gratuluję Wam i Stasiowi – Przedszkolakowi:) Monika